Take Your Pills – recenzja

Take Your Pills jest nową produkcją Netflixa, która w swojej narracji zagubiła swoje ostateczne przesłanie. Film został wyreżyserowany przez Alison Klayman, która odpowiedzialna jest za takie dokumenty jak Nieustraszony Wróbel (2016), czy Ai Weiwei. Chiński głos ludu (2012) – Klayman nie ucieka od poruszania trudnych problemów, jednak tym razem odczułem delikatny niedosyt, zarówno pod względem … Czytaj dalej Take Your Pills – recenzja

Anihilacja – recenzja

Wizjonerska i niepokojąca Anihilacja (Annihilation) Alexa Garlanda, wpasowująca się w klasyczny schemat kina rodem z science fiction, tylko z pozoru wielokrotnie zbacza w zupełnie nieoczekiwanym kierunku. Niezależnie od tego, czy chodzi o wielkie filmy takie jak Blade Runner 2049, czy głośne seriale typu Altered Carbon, sci-fi przeżywa renesans swojej formy. W przypadku Anihilacji dostajemy błyskotliwy obraz, … Czytaj dalej Anihilacja – recenzja

Jessica Jones sezon 2 – recenzja

Pierwszy sezon Jessiki Jones (Netflix) wywarł na mnie spore wrażenie. Twórcom serialu towarzyszyła potrzeba stworzenia wyrazistej kobiecej postaci, która czerpała garściami z kina noir, starając się odwrócić utarte role. W drugim sezonie scenarzyści serialu, ku mojemu rozczarowaniu, po raz kolejny wnikliwie studiują przeszłość głównej bohaterki i nie robią tego w zbyt oryginalny sposób. Wraz z … Czytaj dalej Jessica Jones sezon 2 – recenzja

Dusza i ciało – recenzja

Dusza i ciało (On Body and Soul) w reżyserii Ildikó Enyedi to film, który zbudowany został na kilku prostych pomysłach, które przekształciły się w artystyczny, niespieszny i dostojny obraz koncepcyjnej rzeczywistości. Nominowany do Oscara w kategorii „filmy nieanglojęzyczne” jest węgierską propozycją estetycznej uczty dla widzów, którzy zmęczeni są utartymi schematami przedstawiania filmowej miłości, a szukają … Czytaj dalej Dusza i ciało – recenzja

Seven Seconds – (nie)oryginalna produkcja Netflixa

Seven Seconds to oryginalna produkcja Netflixa osadzona w drugiej dekadzie XXI wieku, której przewodzi bardzo szczytna idea. Mianowicie twórcy postanowili pokazać wady systemu amerykańskiego systemu sprawiedliwości. Seven Seconds to serial, który z jednej strony ogląda się bardzo przyjemnie, z drugiej jednak irytuje w co najmniej kilku aspektach. Czy warto, więc poświęcać ponad dziesięć godzin na … Czytaj dalej Seven Seconds – (nie)oryginalna produkcja Netflixa

Ja, Tonya – recenzja

Ja, Tonya (I, Tonya) to nowy film Craiga Gillespiego, który tym razem zabiera nas w biograficzną podróż przez życie i dramat amerykańskiej łyżwiarki figurowej Toni Harding (w tej roli Margot Robbie), której kariera i skandale fascynowały sportową społeczność przełomu lat 80. i 90. XX wieku. Dramaty życiowe, porażki i problemy, często trudne wybory i przeciwności … Czytaj dalej Ja, Tonya – recenzja

Lady Bird – recenzja

Gdy słyszymy o nowym filmie, którego główna tematyka kręci się wokół problemów dorastania i buntu, a akcja rozgrywa się w Stanach Zjednoczonych, wiele osób może uznać, że tego typu produkcje nie tylko nie są niczym nowym, ale stanowią już dość wyeksploatowane pole w dorobku kinematografii. Na Lady Bird, debiutancką propozycję Grety Gerwig, czekałem ze zniecierpliwieniem … Czytaj dalej Lady Bird – recenzja

W ułamku sekundy – utrata, miłość i sprawiedliwość

W ułamku sekundy (Aus dem Nichts) to z pozoru film, który w zarysie fabularnym nie stanowi powiewu świeżości w historii kinematografii, a w potoku zalewających nas premier może w związku z tym przejść obok nas zupełnie niezauważonym. Jednak opuszczenie seansu wiązałoby się z utratą czegoś, co trudno jest mi nadal nazwać, a co towarzyszyło mi … Czytaj dalej W ułamku sekundy – utrata, miłość i sprawiedliwość

The Disaster Artist – komedia na najwyższym poziomie

Gdy wybierałem się do kina na The Disaster Artist byłem już na tyle spóźniony, że miałem okazję zapoznać się wcześniej z kilkoma internetowymi opiniami, które zachwycały się nowym filmem Jamesa Franco. I nie mogłem uwierzyć, że ta produkcja jest tak dobra, jak oceniają ją krytycy. Jednakże to prawda - film jest więcej niż dobry. The … Czytaj dalej The Disaster Artist – komedia na najwyższym poziomie

Czarna pantera – drapieżna recenzja

Wyobraźcie sobie, że przybywamy do zielonej oazy spokoju, gdzie wśród ludzi panuje szczęście i prostota życia. Zapędzamy się coraz głębiej, aż w końcu napotykamy niesamowity widok ukrytego mikrosystemu, który okazuje się być nieskalanym, nasyconym barwą i tradycją królestwem. Jeżeli dołożymy do tego drapieżnego głównego bohatera wyjętego wprost z komiksów Marvela, niezbyt skomplikowaną fabułę i postacie … Czytaj dalej Czarna pantera – drapieżna recenzja